Milord twierdzi, że kiełkują - kwiaty w typie łąki, tak jak lubimy. Między ostami a żużlem.
Z nowości, coś wielkiego i zielonego pojawiło się w ogrodzie:
Wewnątrz ekipa wyburzyła walącą się ściankę, zerwała paskudne zawilgocone pseudokasetony i odsłoniła drewniane belki na suficie:
I chwilowo nie posiadamy schodów: