wtorek, 6 sierpnia 2019

wreszcie pikniki na Maja

Dom już nieco ogarnięty więc można czasem zapiknikować. W tym sezonie po raz pierwszy udało nam się nawet przenocować, a do tej pory pikników z grillem było cztery.



Sprawdza się postawiona w ubiegłym roku wiata, jako składowisko różności oraz przestrzeń do rozmów w jej frontowej części.


Grillujemy na rożne sposoby: tradycyjnie, z rusztem nad ogniskiem oraz hit tego sezonu, piec ziemny wykopany w hałdzie gliny (jednak na coś się przydała). Piecyk jest bardzo wydajny, potrzeba niewiele gałęzi aby kiełbaski i szaszłyki umieszczone na szczycie ładnie się upiekły.